Maukie - the virtual cat

środa, 5 sierpnia 2009

Wrażliwość

doznania..

..niczym warkocz przeplata się radość ze smutkiem, czasem rozchwianych emocji.. może pójść zieloną dróżką by odnaleźć tajemnicze miejsce?.. może księżyc zaprowadzi mnie nocą i blaskiem wskaże drogę, rozświetli bezdroża bym nie zabłądziła? otuli jak ramieniem swoją poświatą.. chcę widzieć i czuć rzeczy, których wcześniej nie znałam.. czas zatrzyma się w miejscu.. zatopię z radością wzrok w cudnych obrazach przyrody.. będę podziwiała subtelne rysy kwiatów, cudne wielobarwne motyle eksplodujące tęczą kolorów, uśmiechy drzew spod kaskady zielonych liści i rozżażone czerwone słońce zabierajace im cień.. szemranie strumyka ukoi swoim dźwiękiem uszy, a wiatr będzie pieścił moją skórę dotykiem.. poddam się ciepłej miekkości i będę chłonąć rozkosz doznań każdym zmysłem i.. zafascynowana poczuję błogość ropływającą się wewnątrz..

5 komentarzy:

AnSa pisze...

..jestem szalenie miło zaskoczona..;).. dziękuję - jest mi ogromnie przyjemnie..;)

airborne pisze...

Miałem trochę stracholęku bałem się nieco jak zareagujesz.Cieszę się że nie zmyłaś mi
głowy szarym mydłem.Jesteś bardzo miła, pobłażliwa też.Dziękuję.

AnSa pisze...

..to było dla mnie zaskoczeniem ale miłym i poczułam się wyróżniona tym sposobem..;).. a szare mydło podobno jest dobre(uśmiech), bo naturalne..:D

Dominika pisze...

piękny, wrazliwie napisany tekst, spodobał mi się:)...

AnSa pisze...

..dziękuję za bardzo miłe słowa.. pozdrawiam ciepło..;)