Maukie - the virtual cat

wtorek, 10 listopada 2009

To przyjaźń tylko ?


  Czym jest przyjaźń?
 Czy jest tajemnicą?, darem?, dobrem?
Czy napełnia radością i szczęściem?
Czy wzbogaca i przemienia?
Czy ma cel w sobie?

A może przyjaźń jednoczy serca, wymaga wierności, czci i uznania? Autor: Nie znam. Nie ja. 

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

od czasów Mickiewicza ludzie o to pytają, ale odpowiedzi ani słychu, ani widu :-)

pozdrawiam ciepło, Wiewiórku!

MajaK pisze...

....wiem,że jest dużo trudniejsza od miłości....bo nie ma w niej miejsca na GRĘ.......by była prawdziwa musi być uczciwa....czysta....:)...

airborne pisze...

Odpowiem na to pytanie.
Ludzie chcą koniecznie oddzielić(Odróżnić)przyjaźń od miłości a to jest jedność, oba te pojęcia pozostają w sferze mentalnej, można tak P. jak M. kultywować na odległość przez całe życie.
Dopiero fizyczna obecność, może przemienić miłość w kochanie (działanie) ale wtedy mówimy oni się kochają do utraty tchu. Identycznie może być z przyjaźnią.
Stawianie granicy między miłością a przyjaźnią jest bezprzedmiotowe.
Dlatego pytanie "To przyjaźń tylko" w tytule.
Owiewam gorącym oddechem zmarzniętego Ptaśka ;)))

airborne pisze...

Bezwzględna w swej szczerości do bólu w zębach, bez żadnych podtekstów, zazdrości, zawiści, bezinteresowna, co jest niestety rzadkością.
Przyjaźń podobnie jak miłość może być jednostronna jak i dwustronna. :)))

Anonimowy pisze...

Przyjaźń... To kawał ciężkiej pracy przede wszystkim nad samym sobą:) Bo to tak jak napisałeś powyżej to szczerość, uczciwość, bezinteresowność (tę listę można oczywiście wydłużyć). A odnaleźć w sobie samym te cechy albo je w sobie wyćwiczyć? Ot, ciężka praca.
Chociaż nie zgodzę się z Tobą do końca, Przyjaźń może być tylko obustronna inaczej to co najwyżej fascynacja, ale to już moja opinia;))
Pozdrawiam - taka z założenia Nieśmiała i Spokojna;)Uściski!

airborne pisze...

Obdarzamy kogoś przyjaźnią my wiemy
że jesteśmy wykorzystywani i jest to
droga jednokierunkowa my dajemy nie otrzymując nic w zamian ale liczymy że może kiedyś może chociaż raz łudzimy się ale jednak coś nas trzyma coś ciągnie. A może czujemy się przez to lepsi, wspaniałomyślni, potrzebni wreszcie komuś na tym świecie. To też
jest niebagatelna wartość. Znam takie jednostronne przyjaźnie.
Całuje Cię Zwierzaczku ;)))