The Journeyer
The task of the journeyer is to live consciously, filling the soul with value, meaning, and sources of healing. To wish for rebirth is to wish on some level for death; to wish for joining is to wish for some separation. To choose to journey up to mountain is to choose to leave certain things behind.
~ "Dreams and Spiritual Growth..." ~
Posty
13 komentarzy:
...piękna fotografia....słów niestety nie rozumiem...bom jednojęzyczna...:)...pozdrawiam ciepło....
..niesamowite zdjęcie! po prostu fantastyczne.. :D
..dlaczego znów po angielsku? filozofia życia od zawesz zaprząta nasze umysły wprowadzając głębokie przemyślenia..:)
pozdrawiam najserdeczniej..
Witam :) i przychylam się do poprzednich głosów.. Zdjęcie piękne, ale nie rozumiem tekstu, bo też należę do tych polsko(wyłącznie)języcznych...
Można prosić tłumaczenie? :)
A po naszemu jak to będzie? ;)...
Mam Cię!:) Net to też "globalna wioska".
Gwieździste zostawiam :)*
Dowolne i zrozumiale tłumaczenie:
Zadaniem człowieka w jego podróży przez życie jest wypełniać je wartościami duchowymi wzbogacającymi pełnymi znaczenia ze źródeł uzdrawiających a nie mrocznych z poziomu uśmiercających świadomość. należy to rozdzielić i wybrać drogę na szczyty zostawiając wszelkie mroczne myśli za sobą wejdziemy w świat piękny, jasny jaki widzimy na na zdjęciu.
Jednym słowem mroczności, zapomnijmy (zostawmy za sobą), ze sobą w podróż zabierajmy tylko przyjemne wspomnienia, zdarzenia wypełniające umysł. Nasze życie stanie się radosne, piękniejsze.
Dziękuję za zainteresowanie. To własnie sugeruje zamieszczone
zdjęcie ukazując perspektywę.
"I złapał Kozak Tatarzyna". Witaj! Z przyjemnością widzę prawdziwie poetyczną duszę.
Wzbudzasz twórczością najdelikatniej brzmiące dźwięki.
Promieniujące radością przesyłam :*)
Wyniesienie się na taki poziom wymaga zupełnie niekonwencjonalnego podejścia do życia i jego zawiłości. Często komplikujemy różne sprawy zupełnie nie potrzebnie, zamiast szukać prostych rozwiązań - bardzo to przeszkadza. Niestety, ale to nasze więzienie najczęściej jest tworem nas samych.
Podoba mi się ta filozofia :) :*
Piękna filozofia.
Każdy człowiek dąży do takiej doskonałości, ale osiągniecie tego celu, to już inna sprawa.
Stuhr zauważył, że śpiewać każdy może. Z pisaniem jest tak samo.
The Alan Parsons Project grają koncert 16 marca w Warszawie. Dlaczego to musi być we wtorek? I dlaczego Warszawa? Znowu! :((
O, dziękuję za tłumaczenie :)
To wyższa szkoła jazdy. Człowiek jest bardzo przyziemny w swoich pragnieniach. Szczęśliwie, od reguły bywają wyjątki ;-)))
Pozdrowienia dla wyjątka ;-))
To prawda - wyższa szkoła jazdy nie każdemu jest dana z egzaminem na celujący. Powiem więcej - mało komu...
Czyż łapanie zająca nie jest frapujące, dążenie do doskonałości, niektóre obdarzone jednostki mają w genach. Do takich skierowane przesłanie. Myślę że wśród zabierających głos innych nie ma.
Pozdrawiam wszystkie "osobowości"
z jednakowym szacunkiem :)***
....jestem mocno ZANIEPOKOJONA Twoim milczeniem.....czy wszystko w porządku u Ciebie????......
Prześlij komentarz